Od dawna chciałam takich spróbować, bo nie znam ich z dzieciństwa, a jedynie z fotografii na innych stronach. Są świetne, lekko chrupiące na wierzchu, a miękkie i pełne smaków w środku. Mój farsz zawiera smażone pieczarki, szynkę i szczypiorek. Bardzo dobry pomysł na Wielkanoc.
Jajka faszerowane smażone
- 4 jajka
- 100 g pieczarek
- 100 g szynki
- kilka gałązek szczypiorku
- 4 łyżki masła
- łyżka bułki tartej
- sól, pieprz
Jajka ugotuj na twardo i wystudź. Przetnij je zdecydowanym ruchem za pomocą bardzo ostrego noża. Za pomocą łyżeczki ostrożnie wyjmij jajka ze skorupek. Ja najpierw nacinałam białko nożem, blisko skorupki, tak żeby cienka warstwa białka pozostała ze skorupką.
Pieczarki oczyść, pokrój na plasterki, posól, usmaż na łyżce masła, przestudź i posiekaj. Szynkę i szczypiorek posiekaj.
W misce wymieszaj pieczarki, szynkę, szczypiorek, jajka wyjęte ze skorupek i łyżkę masła. Dopraw solą i pieprzem. Ostrożnie napełnij skorupki farszem tak, by lekko wystawał ponad skorupkę. Posyp bułką tartą.
Na patelni rozgrzej pozostałe 2 łyżki masła i ułóż jajka farszem do dołu. Smaż na średnim ogniu przez około 2 minuty, do ładnego zrumienienia.
Podawaj na ciepło lub przestudzone.
Zobacz też:
Jajka faszerowane w skorupkach (+film)
Waflowe jajka faszerowane awokado ze szczypiorkiem
Tagi: jajka, pieczarki, szczypiorek, Wielkanoc
K
Tez wyprobuje 🙂
Nigdy takich jajek nie jadłam.
pysznie wyglądają.
Pozdrowienia
Majanko, no właśnie ja do tej pory też nie jadłam. Jednak miałam przeczucie, że będą mi smakowały 🙂
O moje ulubione Wielkanocne jajka 🙂
Asik, od niedawna dla mnie też takie jajka są ulubione 🙂
Och! To jest coroczny hit na naszym wielkanocnym stole! I żyłam do tej pory w przekonaniu, że takie jajka faszerowane, to tylko moja mama potrafi! A tu- takie miłe zaskoczenie: ulubione jajka, na ulubionym blogu! 🙂
Iga, bardzo miło mi to słyszeć 🙂
Takie jajka faszerowane a następnie usmażone zna wiele osób. Ja od dawna o nich słyszałam, ale w tym roku po raz pierwszy zrobiłam 🙂
Pierwszy raz spotykam się z takim sposobem przygotowania jajek faszerowanych 🙂 Niewątpliwie jedne z najciekawszych, bo podsmażane po nadzianiu…myślę, że ten przepis przełamie nudę na moim wielkanocnym stole 🙂
Krystyna, bardzo się cieszę, że przepis Ci się spodobał. Daj znać, kiedy już wypróbujesz tą wersję jajek faszerowanych 🙂
niech mi ktoś powie czy takie jajeczka nadają się do jedzenia po odgrzaniu w mikrofali na drugi dzień ?
Krzys, na pewno są jadalne 🙂 Myślę, że nie tracą za bardzo na smaku. Wiem jednak, że są osoby, które nie uznają odgrzewanych kotletów itp i takim osobom mogą odgrzewane jajka nie smakować.
Jeżeli wypróbujesz te jajka odgrzewane w mikrofali, to koniecznie daj znać jak Ci smakowały 🙂
Zrobiłam pierwszy raz! W ubiegłym roku jadlam je na wielkanoc u przyjaciół….pycha!!!:-)
Marta, gratuluję w takim razie udanego pierwszego razu 😉 W naszym domu takie jajka na stałe weszły do świątecznego menu.