Whisky Live Warsaw – dym, dużo dymu
Spokojnie, z tym dymem nie chodzi o bójki 🙂 Swego czasu, gdy wybierałem się na […]
Spokojnie, z tym dymem nie chodzi o bójki 🙂 Swego czasu, gdy wybierałem się na […]
Po części zapachowej, przyszła pora na wprowadzenie mnie w świat whisky. Co prawda mam […]
Jeden wieczór, dwie atrakcje! Pierwszą przedstawię w tym wpisie, drugiej poświęcę oddzielny wpis. Do […]
Co powiecie na risotto z brokułów, marynowane listki brukselki i chrupiące plastry łodygi brokuła? […]