Jak Ola coś zrobi, to poezja. Mówi, że przez chwilę zajęta w kuchni i po jakimś czasie wychodzą niesamowite cuda kulinarne. Naprawdę wiem, co to oznacza, że je się także oczami
Pod koniec maja Ola zrobiła szparagi zawijane w plastrach cukinii. Rewelacja! Jedna wada – za szybko zniknęły! 😉 Z resztą zobaczcie sami co i jak. I weź nie podaj wina, które będzie pasowało do takiego dania…
Podałem alzackiego Sylvanera. Miało być lekko i przyjemnie. Była kamienistość, był agrest i lekka słodycz (grejpfrut)
Usta świeże, z przewagą owoców i solidnie kwasowe. Natomiast kwasowość ta absolutnie nie tłamsi delikatności powyższego dania
Do czego bym jeszcze podał to wino? Szparagi w sosie winegret tutaj czuję. I to bardzo! Sprawdzi się także z grillowaną rybą i owocami morza. Będzie także pasowało do wędlin oraz do wegańskiego risotto ze… szparagami
Czy ja pisałem już kiedyś, że uwielbiam szparagi…? 🙂
Tagi: potrawa do wina
Piłam w Alzacji, jest tam polecane szczególnie do szparagów 🙂
Grażynko, i słusznie, bo faktycznie bardzo pasuje! 🙂