Wciąż poszukujemy przepisu, który odtworzy smak ulubionych bułeczek Klary. Jesteśmy coraz bliżej celu, a wszystkie próby okazują się smacznymi kulinarnymi eksperymentami, więc dzielę się z Wami kolejną wersją bułeczek.
Bułeczki kukurydzianej w naszej wersji zawierają dość dużo oliwy, więc są sycące i można je jeść nawet bez dodatków. Mają wspaniale chrupiącą skórkę i mięsiste ale też puszyste wnętrze. Na wierzchu pojawiła się nasza ulubiona posypka z sezamu, oregano i soli morskiej.
A może wolisz bułeczki pełnoziarniste z sezamem?
Bułeczki kukurydziane
- 150 g mąki kukurydzianej
- 150 g mąki pszennej
- pół paczki suchych drożdży (łyżeczka)
- pół łyżeczki cukru
- 100 g oliwy
- 160 g mleka
- pół łyżeczki soli
Do posypania:
- oliwa
- oregano
- sezam
- sól morska gruboziarnista
Mleko podgrzej do temperatury około 37 stopni (ma być ciepłe ale nie gorące). Wymieszaj wszystkie składniki i wyrób ciasto. Przełóż ciasto do miski, przykryj folią spożywczą (lub zwykłą plastikową torebką ze sklepu) i odstaw na pół godziny w ciepłe miejsce bez przeciągów. Po tym czasie ciasto powinno mniej więcej podwoić objętość.
Podziel je na 12 części, formuj bułeczki i układaj na blasze wyłożonej papierem do wypieków. Przykryj bułeczki czystą ściereczką lub folią spożywczą i pozostaw na kolejne pół godziny.
Każdą bułeczkę posmaruj delikatnie oliwą i posyp sezamem, oregano i solą morską. Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C. Piecz 30-40 minut.
Trochę słońca na talerzu 🙂
Evitaa, o to to! Mi też się ten kolor bardzo podoba 🙂
Ładny kolor bułeczek:) Pewnie pyszne są. lubię kukurydziane:)
Majanko, ja się z kukurydzianymi lubię od niedawna. Rzeczywiście są fajne, pod warunkiem, że doda się też trochę zwykłej mąki 🙂
Bułki jak bułki
Ewa, owszem! Właśnie do tego dążyłam, żeby wyszły bułki 😀
Na pewno muszą być smaczne, takie domowe
Agnieszka, to prawda, wszystko domowe jest pyszne, bo z moich ulubionych składników i super świeże 🙂
uwielbiam wszelkiego rodzaju wypieki z mąką kukurydzianą:)buleczki z podanego przepisu są rewelacyjne, szczegolnie na cieplo jak maselko sie na nich lekko rozpuści:)pozdrawiam serdecznie i dziekuje za przepis:)
Miroslawa, narobiłaś mi smaku na to masełko na ciepłych bułeczkach 😀 Mniam!
czy druga mąka może być pełnoziarnista?
Magda, wydaje mi się, że bułeczki mogą wyjść zbyt ciężkie, mało puszyste. Jeśli takie lubisz, to spokojnie możesz użyć mąki pełnoziarnistej.