Niedawno zostałam zaproszona przez firmę Agros Nova na warsztaty sensoryczne dla blogerek. Bardzo interesujące doświadczenie. Polecam każdemu, kto choć trochę interesuje się kulinariami. Ale od początku…

Na spotkanie przybyło 8 blogerek: Aga-aa, Ana, Dorota, Joanna, Lo, Marta, Hania-Kasia i ja.

Agros Nova, wyniki badań etnograficznych

W pierwszej części spotkania miałyśmy okazję posłuchać o tym jak powstaje nowy produkt w firmie Agros Nova. Zaciekawiły mnie badania etnograficzne, prowadzone w domach konsumentów. W ten sposób można odkryć dlaczego niektóre produkty są używane chętniej. Zapamiętałam wyniki badań przeprowadzonych wśród polskich konsumentek. Pewnie nikogo z Was nie zdziwi, że Polkom brakuje czasu na ugotowanie porządnego obiadu i chętnie szukają rozwiązań wymagających małego nakładu czasu. Paradoksalnie jednak równie ważne jest dla Polek to, aby jedzenie było zdrowe. Rzeczywiście tak właśnie jest u mnie i moich koleżanek i nie jest łatwo te dwie rzeczy pogodzić. Choć oczywiście jest to możliwe.

Po zapoznaniu się z procesem tworzenia nowego produktu, rozpoczęłyśmy warsztaty sensoryczne, na których uczyłyśmy się rozpoznawać zapachy i smaki.

Warsztaty sensoryczne w AgrosNova, rozpoznajemy zapachy

Nie sądziłam, że tego typu zajęcia dadzą tak zaskakujące efekty, a jednocześnie będą tak wyczerpujące. Do tej pory wydawało mi się, że wąchanie i smakowanie to musi być przyjemna praca. Okazuje się, że bywa trudno, ale na prawdę warto.

Warsztaty sensoryczne w AgrosNova, rozpoznajemy zapachy

Jeśli chodzi o zapachy, to zaskoczył mnie (i inne dziewczyny) zapach ciemnej czekolady. Kojarzył nam się z… serem pleśniowym i drożdżami. Żółte owoce przywodziły na myśl gumę kulkę, karmel watę cukrową, a maślany zapach był okropny i mi skojarzył się ze zmywaczem do paznokci. Przy tym wszystkim zaskoczył mnie zapach truskawki cukierkowej, który pachniał jak… truskawka cukierkowa 😉

Następnie zapoznałyśmy się z pięcioma podstawowymi smakami: słodkim, słonym, gorzkim, kwaśnym i umami. Jestem z siebie bardzo dumna, bo za pierwszym razem rozpoznałam je prawidłowo. Po kilku ćwiczeniach wszystkie blogerki potrafiły rozpoznawać podstawowe smaki, a dla odmiany u mnie pojawiło się zmęczenie i doświadczyłam ciekawego zjawiska: smak słodki odczuwałam jako gorzki.

Warsztaty sensoryczne w AgrosNova, rozpoznajemy smaki

Tego dnia wypiłyśmy ogromne ilości płynów 🙂 O różnych smakach. Miałam przesyt, ale warto było uczestniczyć w takim szkoleniu i przekonać się na własnym języku, że na przykład słodki smak daje inne odczucia gdy wypijemy go po gorzkim, a inne gdy pijemy go po bardzo słodkim. Taka wiedza może się bardzo przydać przy komponowaniu całego posiłku.

Ostatnim punktem spotkania była degustacja nowych produktów marki Łowicz, Dziś na obiad… w dwóch wersjach: soczysty schab w sosie piwnym  oraz zapiekanka makaronowa o smaku pomidorowo-ziołowym z szynką.

AgrosNova degustacja nowych sosów Łowicz Dziś na obiad...

Osobom prowadzącym spotkanie bardzo dziękuję za sympatyczną atmosferę i profesjonalne podejście do warsztatów dla blogerek.