Cudownie sycące i rozgrzewające danie. Przyda się na te chłodne dni, które ostatnio mamy. To połączenie smaków jest dosyć klasyczne. Łosoś jest aromatyczny i tłusty, szpinak dodaje lekkości, a ser pleśniowy dodatkowo wzbogaca smak i syci.

Jest to bardzo fajny pomysł na obiad we dwoje. U nas dzieci też były, ale wolały makaron 😉

Pieczony łosoś ze szpinakiem i lazurem

Pieczony łosoś ze szpinakiem i serem pleśniowym

  • 350 g łososia
  • 250 g liści szpinaku
  • 200 g sera pleśniowego lazur
  • 2 ząbki czosnku
  • łyżka sosu teriyaki
  • 4 łyżki oliwy
  • sól, pieprz

Łososia umyj, osusz i pokrój na 3-4 dzwonka. Ułóż go skórą do dołu na małej blasze skropionej oliwą, polej sosem teriyaki, posyp solą i pieprzem. Na dzwonkach rozłóż plasterki pokrojonego jednego ząbka czosnku. Piecz w temperaturze 200°C przez 12 minut.

W czasie pieczenia łososia, obierz i pokrój na plasterki drugi ząbek czosnku. Na dużą patelnię wlej 2 łyżki oliwy, ułóż ząbki czosnku i smaż na niewielkim ogniu przez kilka minut, nie dopuszczając do zrumienienia. Dołóż umyte i osuszone liście szpinaku, przykryj i duś na małym ogniu, aż liście lekko zwiędną i staną się ciemnozielone (ale nie brązowe). Dodaj pokrojony w kostkę ser lazur. Duś jeszcze 2-3 minuty, wymieszaj.

Na talerzu ułóż kawałki pomidora, skrop sosem balsamicznym. Obok ułóż przygotowany szpinak, a na nim łososia.

Polecam podawać to danie z pomidorem, ponieważ ser pleśniowy jest dość słony, a pomidor fajnie równoważy ten smak. Poza tym na talerzu przybywa kolorów 🙂

Pieczony łosoś ze szpinakiem i lazurem

Pieczony łosoś ze szpinakiem i lazurem

Tagi: , , , , , ,